Niestety nam przyniósł ogromną tragedię w postaci pożaru ok. 9 ha lasu, którego dogaszanie, z uwagi na dużą powierzchnię, niewielką wilgotność ściółki i występowanie pokładów torfu na tym obszarze, trwało kilka dni. W walce z żywiołem udział brało dziewięć jednostek straży pożarnej i leśnicy.

Bądźmy ostrożni podczas spacerów w lesie - nie używajmy ognia poza miejscami do tego wyznaczonymi, jak również niezwłocznie alarmujmy, jeśli zobaczymy ogień, albo dym (nawet jeśli jedynie go wyczujemy). Szybkie wykrycie pożaru lasu to bardzo ważna rzecz w ochronie przeciwpożarowej. W Lasach Państwowych istnieje rozbudowany system ochrony przed pożarami, którym objęty jest teren całej Polski. Na ten system składa się sieć dostrzegalni i kamer wykrywających dym, dojazdy pożarowe, sieć punków czerpania wody, pasy przeciwpożarowych, Punkty Alarmowo-Dyspozycyjne, bazy lotnicze z gotowymi do akcji samolotami -Dromaderami oraz pracownicy pełniący stały dyżur i sprawdzający każdego dnia stopień zagrożenia pożarowego. Obserwator w Punkcie Alarmowo-Dyspozycyjnym po zauważeniu dymu wzywa staż pożarną oraz leśników, którzy szybko lokalizują pożar i kierują strażaków w odpowiednie miejsce. Jeśli jest konieczność, może również wezwać na pomoc samolot gaśniczy. Wszystkie te zabezpieczenia to jednak czasami za mało. Potrzeba wielu par oczu, żeby szybko wykryć źródło ognia.

Na temat przyczyn pożarów lasu i suszy można posłuchać pod linkiem: https://radiogorzow.pl/108434/tomasz-kalembkiewicz-4/